Ponad 95 proc. pracodawców w Unii Europejskiej stanowią mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa (MŚP). To właśnie ten sektor został szczególnie dotknięty przez kryzys, jaki wywołała w Europie pandemia COVID-19. Lockdown nie tylko spowodował spadek popytu na usługi, ale poważnie zachwiał stabilnością finansową wielu firm, powodując nagłą utratę ich dochodów. Tym samym postawiło to pod dużym znakiem zapytania dalszą działalność licznych przedsiębiorstw, poważnie zagroziło funkcjonowaniu gospodarek krajowych w UE, a w efekcie także bytowi pracowników.
Państwa UE/EFTA podjęły radykalne działania, aby utrzymać zakłady i miejsca pracy, a w konsekwencji złagodzić zaistniały kryzys. Publiczne Służby Zatrudnienia w całej Unii Europejskiej rozpoczęły wdrażanie różnych programów pomocowych, aby w tym trudnym okresie wesprzeć przedsiębiorców. Głównie była to pomoc finansowa, która chociaż w okrojonym zakresie, to jednak nadal podtrzymywała działalność wielu firm i dawała nadzieję na szybki powrót do normalności. W ofercie wsparcia pojawiły się także szkolenia zawodowe dla pracodawców i pracowników umożliwiające przekwalifikowanie się. Nieocenioną pomocą okazały się uproszczone procedury składania ofert pracy, rekrutacje online, czy bezpośredni kontakt z doradcą, który miał na celu wspieranie pracodawcy na każdym etapie rekrutacji. Osoby, które utraciły pracę mogły korzystać z kompleksowego, specjalnie im dedykowanego, wsparcia.
Szczególnie istotne w tym czasie było szybkie reagowanie i dostosowywanie proponowanych rozwiązań do nowej sytuacji, tak aby oferowana przedsiębiorcom i osobom samozatrudnionym pomoc miała wymierne efekty i wspierała w zakresie, jaki w danym momencie był niezbędny.
Jak taka pomoc wyglądała w Portugalii, we Francji, na Litwie i Słowacji? Z jakich strategii wsparcia i narzędzi korzystali urzędnicy, pomagając przedsiębiorcom? Na jakie problemy ze swojej perspektywy napotykali w praktyce przedstawiciele Publicznych Służb Zatrudnienia z tych krajów? O tym można było posłuchać 29 października podczas webinarium pn. „Wsparcie PSZ dla MŚiP oraz osób samozatrudnionych”.
Litwa wspierała samozatrudnionych w przebranżowieniu się
Pomoc finansowa podczas pandemii dedykowana była pozostającym w samozatrudnieniu Litwinom, którzy dysponowali w tym czasie ograniczonymi możliwościami wykonywania pracy zarobkowej bądź całkowicie utracili źródło dochodu. Zainteresowanie taką formą wsparcia było ogromne, praktycznie każdy samozatrudniony mógł ubiegać się o dotację.
Na Litwie bardzo popularną formą zarobkowania jest działalność związana z produkcją filmów kinowych, wideo oraz programów TV.
– Największym dla mnie wyzwaniem było znalezienie zawodu, który mogłabym wykonywać po przekwalifikowaniu się. W związku z tym, że przed pandemią pracowałam w przemyśle medialnym jako edytor wideo i często przewoziłam niezbędny do pracy sprzęt taksówką, postanowiłam zostać taksówkarzem – mówi Stephania Kilimanaite. – Pandemia i ograniczenia z nią związane pozbawiły mnie możliwości zarobkowania. Z Internetu i telewizji dowiedziałam się o możliwości pozyskania dotacji na przekwalifikowanie się. Skrupulatnie wypełniłam wniosek. Od jego złożenia w bardzo krótkim czasie otrzymałam informację o pozytywnym rozpatrzeniu. Prawie 7 000 euro dotacji wydałam na zakup auta oraz sprzętu niezbędnego do uzyskania licencji taksówkarza – dodaje.
Według informacji pozyskanych od litewskich PSZ osoby samozatrudnione w tym obszarze, co Stephania Kilimanaite, po otrzymaniu dofinansowania najczęściej zmieniały swoją działalność na wynajem oraz leasing aut. W roku bieżącym o takie subwencje od służb zatrudnienia można było ubiegać się dwukrotnie. Na Liwie do weryfikacji trafiło łącznie 2070 wniosków, z czego aż 1603 zostało zaakceptowanych. Maksymalna kwota wsparcia na utworzenie nowego miejsca pracy nie przekraczała 6 980,50 euro. Jednym z warunków, jakie musiał spełnić wnioskujący, było przekwalifikowanie się w ciągu 6 miesięcy od otrzymania dotacji oraz utrzymanie w zatrudnieniu przez okres 12 miesięcy.
„First Aid” na Słowacji
To projekt wsparcia finansowego dla pracodawców, pracowników i osób samozatrudnionych, jaki Ministerstwo Pracy, Polityki Społecznej i Rodziny uruchomiło wraz z nadejściem pandemii na Słowacji.
Na tamtejszą pomoc przeznaczono 800 000 euro dla osób samozatrudnionych, 120 000 euro na branżę związaną z rybołówstwem i hodowlą ryb oraz 100 000 euro na podstawową produkcję rolną. Wypłaty dofinansowania podzielone zostały na dwie grupy: pierwsza dedykowana była pracodawcom zmuszonym zaistniałym kryzysem do zawieszenia lub znacznego ograniczenia swojej działalności gospodarczej, natomiast druga – tym pracodawcom i osobom samozatrudnionym, którzy odnotowali spadek obrotów w prowadzonych działalnościach.
W okresie od marca do sierpnia br. PSZ na Słowacji udzieliły pomocy łącznie 1 790 162 pracownikom oraz osobom samozatrudnionym. Obecnie wraz z nadejściem kolejnej fali pandemii, od początku października ruszył kolejny projekt „First Aid +”. Jego limit pomocy finansowej został zwiększony o 50 proc. w stosunku do projektu pierwszego.
Publiczne Służby Szkolenia Zawodowego w Portugalii
Działania realizowane przez PSZ miały na celu głównie wsparcie pracodawców z sektora prywatnego, utrzymanie zatrudnienia, przy jednoczesnym podniesieniu kwalifikacji zawodowych pracowników. Wsparcie finansowe wynosiło do 50 proc. miesięcznego wynagrodzenia brutto (nie więcej niż 635 euro) i mogło łączyć się z innymi formami pomocy. Dedykowane było ono przedsiębiorcom, którzy z uwagi na ograniczenia zmuszeni byli zamknąć całkowicie bądź częściowo prowadzone działalności, bądź też całkowicie lub częściowo wstrzymać je w wyniku przerwy w dostawach lub z uwagi na anulowane zamówienia, przy spadku obrotów o 40 proc.
W marcu głównym celem w Portugalii było utrzymanie miejsc pracy i łagodzenie kryzysu, natomiast w lipcu priorytetem – utrzymanie osi zatrudnienia oraz szkolenia zawodowe, mające wspierać powrót do aktywności ekonomicznej.
Warto podkreślić, że PSZ w Portugalii to jednocześnie Publiczne Służby Szkolenia Zawodowego, w ramach których funkcjonuje około 50 ośrodków szkolenia zawodowego. Stąd działania promowane przez publiczne służby zatrudnienia łączą wsparcie finansowe dla pracodawców i udział ich pracowników w szkoleniu zawodowym.
– Program szkoleń zawodowych prowadzony był wyłącznie poprzez ośrodki szkoleń zawodowych. Takie szkolenie trwało miesiąc, a dzienny czas jego trwania nie przekraczał 50 proc. dziennego czasu pracy. Szkolenia stacjonarne lub online odbywały się w godzinach pracy. Oparte były na cyfrowych narzędziach edukacyjnych, których tworzenie nadal jest jednym z priorytetów – mówi Teresa Bento, Senior Office rat VET department, IEEP. – Program wdrażany był na początku pandemii, ale bazując na zdobytych doświadczeniach, przekształcony został w bardzo podobny program pomocowy, dedykowany już innym wymaganiom i z innym czasem trwania. Z takiego programu wsparcia skorzystało 23 tysiące pracowników – dodaje.
Pomoc finansowa realizowana przez PSZ w Portugalii zakładała jednorazowe wsparcie w wysokości jednego minimalnego miesięcznego wynagrodzenia, jakie przypadało na jednego pracownika lub wsparcie w wysokości dwóch minimalnych miesięcznych wynagrodzeń na pracownika wypłacane w okresie sześciu miesięcy. Pracodawcy mogli również skorzystać z częściowego lub całkowitego zwolnienia z opłacania składek na ubezpieczenia społeczne.
Do tej pory w Portugalii zatwierdzono aż 40 tysięcy takich wniosków, co przekłada się na 337 tysięcy miejsc pracy objętych wsparciem.
Francja: elastyczny dostęp do informacji i usług dzięki aplikacji „Mobilisation emploi”
To specjalna aplikacja na stronie urzędów pracy we Francji, która pozwoliła w okresie pandemii utrzymać pracodawcom bieżący dostęp do usług służb zatrudnienia. Dzięki temu pracodawcy mogli w dalszym ciągu przesyłać swoje oferty pracy, tym samym dając zatrudnienie zainteresowanym, ale także i co może najważniejsze – mieć bieżący dostęp do informacji.
– Jeśli chodzi o pomoc finansową, urzędy wypłacały z tzw. funduszu solidarnościowego dofinansowanie do wynagrodzeń pracowników dla firm dotkniętych kryzysem. Wysokość dofinansowania wynosiła 1 500 euro netto – mówi Christine Malecka z Pole Emploi. – Te działania były skuteczne, ponieważ pozwoliły na utrzymanie zatrudnienia w czasie kryzysu. Poprzez aplikację „Mobilisation emploi” dokonano 18 000 rekrutacji w okresie od 2 kwietnia do 17 maja bieżącego roku, w szczególności w branżach wymagających wsparcia, jak np. gastronomia czy rolnictwo. Francja udzieliła dużego wsparcia finansowego dla małych firm zatrudniających do 15 pracowników, których u nas jest bardzo dużo. Łączne wsparcie wyniosło ok. 1 miliarda euro – wyjaśnia.
Podczas pandemii Publiczne Służby Zatrudnienia we Francji organizowały również darmowe kursy online adresowane do osób poszukujących pracy czy rekruterów, także lokalne spotkania dla osób poszukujących pracy, podczas których oferowano zatrudnienie w innych branżach niż to dotychczasowe. Aż 87,5 proc. ankietowanych pracodawców zadowolonych było z jakości świadczonych usług we Francji (na podstawie badania mierzącego rezultaty podjętych przez PSZ działań podczas pandemii).
– Dużym ułatwieniem dla pracodawcy jest fakt, że wystarczy zgłosić doradcy zapotrzebowanie na pracowników wraz z wymaganymi kwalifikacjami, a doradca dokonuje całej selekcji kandydatów do pracy i przedstawia już konkretne propozycje kandydatów, którzy mogą od razu rozpocząć pracę – mówi Piarama Surjoo, Dyrektorka firmy AF Conduite z francuskiej wyspy Réunionu.
Obecnie Europa zmaga się z kolejną falą pandemii koronawirusa. Niestety, trudno jest przewidzieć, jakie będą tego konsekwencje i oddziaływania na sytuację społeczno-gospodarczą Unii Europejskiej. Programy wsparcia finansowego nadal są utrzymywane, ale kluczowe w tym względzie są propozycje nowych programów pomocowych wspierających niestabilną sytuację finansową przedsiębiorstw. Zdecydowanie większy nacisk należy teraz położyć na ich dopasowanie do konkretnych potrzeb np. w poszczególnych branżach.
Oprac.: Barbara Zabłocka – Zespół redakcyjny PORP, Wydział Pomorskiego Obserwatorium Rynku Pracy, WUP w Gdańsku