Przejdź do zawartości

Portal Pomorskiego Obserwatorium Rynku Pracy

porp.pl

Kryzys to czas na analizę i testowanie działań

Drukuj
Data aktualizacji: wtorek, 2 listopada 2021

Kryzys to czas na analizę i testowanie działań

Prowadzenie firmy to nie tylko szansa na poprawę jakości i poziomu życia oraz niezależność zawodową, ale także mnóstwo wyzwań. Wiele codziennych problemów i spora odpowiedzialność mogą przytłaczać, w okresie epidemii koronawirusa do tych aspektów dochodzi także lęk o przyszłość. Jak zapanować nad strachem i zacząć działać? W jaki sposób można wykorzystać okres kryzysu? Dlaczego warto wtedy skupić się na sobie?

Ta wrodzona reakcja na niebezpieczeństwo to według Paula Ekmana jedna z sześciu podstawowych emocji, rozpoznawalna na całym świecie. Strach zmusza do chwili refleksji, chroni przed pochopnymi decyzjami, pozwala zatrzymać się i zastanowić nad tym, czy aby na pewno kierunek podjętego działania jest słuszny. Czasami jednak strach paraliżuje i powstrzymuje od działania. Co zrobić w sytuacji, gdy tak się dzieje? Jak sobie pomóc, na co zwrócić uwagę?

Najpierw trzeba zadbać o siebie

Przetrwanie firmy w dużej mierze zależy od samopoczucia przedsiębiorcy. Jeżeli strach go sparaliżuje, to nie będzie on w stanie generować nowych rozwiązań pomysłów, podejmować decyzji oraz działać - zauważa Klaudia Zagórowicz, doradca zawodowy z Centrum Informacji i Planowania Kariery Zawodowej Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Gdańsku.

Dlatego w trudnym okresie szczególnie ważne jest to, żeby zwracać uwagę na to, jak myślimy, funkcjonujemy, czy inni nas wspierają. Szukać sposobów na odstresowanie.

Warto o siebie zadbać – mówi Klaudia Zagórowicz. – Ćwiczenia fizyczne, dobra książka, medytacja, praktykowanie uważności czyli mindfulness mogą tylko pomóc w obecnej sytuacji i wesprzeć koncentrację. Porozmawiaj z bliskimi o tym, że jest to trudny czas dla ciebie, wspólnie zastanówcie się nad tym, jak ułatwić Ci funkcjonowanie w tym okresie – dodaje.

 

Obawy zapisane na kartce uwalniają umysł

Jednym ze sposobów, które mogą pomóc uporać się ze strachem o przyszłość firmy jest zapisanie najgorszych możliwych scenariuszy.

Być może zamkniesz firmę lub ją zawiesisz, być może będziesz zmuszony zwolnić pracowników, być może poniesiesz straty finansowe, które wpłyną na życie twoje i twoich bliskich. Spisz wszystkie najgorsze rzeczy, których się boisz. Uwolni to twój umysł od ciągłego myślenia o tym, co może się wydarzyć i pomoże Ci to zaakceptować – radzi Klaudia Zagórowicz.

Dodaje także, że warto również sporządzić hierarchię wartości.

Zastanów się, jakie elementy musisz ochronić w pierwszej kolejności np. kluczowych pracowników, majątek osobisty, kluczowych klientów – mówi Klaudia Zagórowicz. – Wypisując różne propozycje działań, uwzględniaj różne metody i opcje. Dzięki temu będziesz miał większy wybór rozwiązań, które mogą ci się przydać. Oglądaj każdą złotówkę, zastanów się, z których wydatków możesz zrezygnować, a które obniżyć. Działaj pomału, systematycznie ze swoją listą wartości, zabezpiecz pierwszy priorytet i przejdź do następnego.

 

Warto poszukać pomocy

Kryzys wywołany epidemią koronawirusa dotknął bardzo wielu przedsiębiorców. Zrzeszają się oni w otwartych grupach w mediach społecznościowych. Tam dzielą się rozwiązaniami w zakresie rachunkowości czy prawa, podpowiedziami dotyczącymi ograniczenia kosztów prowadzenia działalności gospodarczej, doświadczeniami oraz przemyśleniami. Także organizacje zrzeszające pracodawców czy samorządy włączają się w szerzenie informacji oraz pomoc (w Pomorskiem to np. inicjatywa Pracodawców Pomorza czy samorządowy serwis Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego pomocdlafirm.pomorskie.eu).

Część firm w tym czasie podjęła działania w zakresie umacniania swojej marki oraz nawiązywania i budowania relacji z klientami – dodaje Klaudia Zagórowicz. – Dzielą się wiedzą i umiejętnościami za pośrednictwem webinarów, live streamingów w mediach społecznościowych. Dają swoim klientom wartość dzięki czemu mogą zaistnieć w ich świadomości.

To dobry moment na to, aby zastanowić się czym można się podzielić z innymi – w takim przypadku zadziałać może tzw. reguła wzajemności. Polega ona na wymianie usług, odwzajemnianiu się osobie, która coś dla nas zrobiła.

O tym, dlaczego okres kryzysu wywołanego epidemią warto poświęcić na analizę swojej sytuacji i doskonalenie, z czym zmagają się przedsiębiorcy i dlaczego cały czas warto regularnie „robić swoje” opowiada Marta Woźny–Tomczak, trener biznesu, prowadzi własną firmę szkoleniowo–doradczą Personia.

 

Już raz musiała Pani zamknąć biznes, a więc przeżyła Pani coś, co obecnie spędza sen z powiek wielu przedsiębiorcom. Czego to doświadczenie Panią nauczyło? Czym chciałaby się Pani podzielić?

Marta Woźny–Tomczak: Najważniejszą rzeczą jest to, że zamknięcie biznesu uwalnia. Przynosi ulgę, szczególnie jeśli nie kręcił się od dłuższego czasu, nie przynosił satysfakcji zawodowej, a włożone w niego środki czasowe i finansowe nie przyniosły zwrotu. Po fazie ulgi przyszła u mnie faza chęci zmiany, zbudowania czegoś nowego w innym biznesie, który równolegle prowadziłam, a na który znalazło się siłą rzeczy więcej czasu. Inną ciekawą sprawą jest to, że kiedy zamykasz biznes i już to w jakiś sposób przepracujesz ze sobą w głowie, widzisz z perspektywy czasu, że była to dobra decyzja i że za późno została wdrożona. Tak przynajmniej było u mnie, ale śmiem twierdzić, że to zjawisko będzie obecne u wielu innych przedsiębiorców. Gdy emocje opadną, gdy człowiek zobaczy, że trzeba mieć odwagę, by zamknąć biznes, a nie odwagę, by go w nieskończoność prowadzić, gdy nie działa, zyskuje się nową siłę i kreatywność do dalszego działania.

 

Ma Pani kontakt z wieloma przedsiębiorcami, sama prowadzi pani firmę. Jakie problemy wybijają się na pierwszy plan?

Spadek morale i spadek sprzedaży. To są pierwsze problemy. Zaraz potem jest problem z płynnością finansową, czy jak sprzedam, to mi zapłacą bez zwłoki, oraz problem z pracą w zespole rozproszonym, zdalnym. Do tego dochodzi zamknięcie szkół, przedszkoli - ktoś, kto ma małe dzieci staje się zdecydowanie mniej efektywny, jeśli musi pracować, gdy one są w domu.

 

Powiedziała Pani w jednym ze swoich webinarów, że przez tę sytuację - epidemię koronawirusa - można przejść z klasą i optymizmem. Jeśli miałaby Pani wskazać trzy najważniejsze sposoby na to, aby się to udało - jakie by one były?

Po pierwsze, wykorzystać ten czas na budowanie wizerunku. To są działania, które można dziś wykonywać bezkosztowo - budować społeczność wokół swojej marki w mediach społecznościowych, opracować darmowy ebook, który wyśle się do klientów, zebrać referencje od dotychczasowych osób, które u nas kupowały. Na to z reguły nie mamy czasu, a kryzys nam ten czas daje. Po drugie, uczyć się. Obecnie ilość darmowych webinarów i live'ów, gdzie eksperci dzielą się swoją profesjonalną wiedzą, sięga zenitu. Dosłownie. Każdy kto prześpi ten okres, straci szansę uzyskania naprawdę wartościowej wiedzy, która przynosi wymierne rezultaty dla biznesu. Sama oglądam dwa, trzy webinary w tygodniu, prowadzone przez osoby, które podziwiam - np. z branży marketingu czy przedsiębiorczości. Sama też takie webinary organizuję za darmo lub za symboliczną opłatę - mówię o wizerunku w biznesie, o tym czy i jak sprzedawać, o tym jak osiągać cele mimo trudności, jak przekwalifikować się czy opracować CV. Z każdym webinarem mamy coraz wiecej uczestników, a to znaczy, że jest zapotrzebowanie i że ten system się sprawdza. Po trzecie, należy pracować "normalnie" - jeśli do tej pory pracowałeś 8 godzin, to pracuj też tyle teraz. Nie więcej, ani nie mniej. Sytuacja kryzysu potrwa jeszcze jakiś czas, warto byśmy się nie wypalili, ale dalej, regularnie robili swoje. Testowanie różnych działań, analiza wyników, a potem ich udoskonalanie - to teraz to, na czym powinien skupić się przedsiębiorca.

 

Autorki: Klaudia Zagórowicz, Marta Wiloch, Zespół redakcyjny PORP, WUP w Gdańsku

Ten serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis lub wykorzystanie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Użytkownik ma możliwość samodzielnej zmiany ustawień dotyczących cookies w swojej przeglądarce internetowej. Przeczytaj naszą Politykę Prywatności. Jeżeli nie wyrażasz zgody - zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Jeżeli wyrażasz zgodę na zapisywanie informacji zawartej w cookies kliknij w przycisk AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU.